|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
rafik
Administrator
Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 175 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Śro 22:48, 10 Lut 2010 |
|
Przed odstawieniem motocykla, musimy wybrać się na ostatnią jazdę. Nie dla wątpliwej przyjemności. Z rozgrzanego silnika łatwiej ściągnąć olej. W drodze powrotnej warto zatankować „pod korek”. Dobrze jest wlać do zbiornika stabilizator do układów paliwowych. Paliwo jest bowiem mieszanką różnych składników. Lżejsze szybko wyparują, zostaną tylko ciężkie i olej, który może potem zapychać gaźniki.
Po ostatniej jeździe należy wymienić stary olej. Nie trzeba nalewać go do pełna. Wystarczy ilość stosowana przy normalnej konserwacji. W starym oleju zbierają się kwasy, resztki spalania i inne śmieci. Po wlaniu świeżego oleju, trzeba po raz ostatni zakręcić silnikiem, bez włączonego zapłonu, żeby olej został zassany w układ i dopiero wtedy odpalić na chwilę silnik. Olej powinien dobrze przemyć silnik, a wszystkie śmieci powinny trafić do nowego filtra.
Następnie musimy wyciągnąć akumulator. Jest w nim kwas, który w niskiej temperaturze może zamarznąć i wysadzić obudowę. Utrzymanie akumulatora w sprawności to nic więcej, jak pilnowanie, żeby się nie rozładował. Dlatego należy go przenieść w ciepłe i suche miejsce oraz podłączyć do elektronicznej ładowarki. Można też doładowywać go co dwa tygodnie po 30 minut, zwykłą ładowarką do akumulatorów.
Aby zapobiec utlenianiu się lakieru, wystarczy pokryć woskiem odpowiednie części. Smaru, najlepiej w sprayu, używamy do łańcucha. Do zabezpieczenia elementów chromowanych i metalowych najlepszy jest WD40. Wystarczy spryskać, nie przecierać. Ważne, żeby nie pobrudzić klocków hamulcowych i elementów gumowych – na nie chemia działa najszybciej.
Przed zimą należy zabezpieczyć motocykl przed korozją. Dlatego musimy dokładnie go wyczyścić. Niektóre elementy warto przetrzeć olejem i przesmarować. Często nie wystarczy umycie wodą z dodatkiem specjalnego szamponu. Trzeba bowiem usunąć smar, zalegający na obudowie i przetrzeć silnik.
Po takim przygotowaniu motocykl ustawiamy w miejscu, w którym postoi całą zimę. Jednoślad nie może być narażony na działanie kwasów i chemikaliów, należy go dokładnie przykryć.
Czego jeszcze zapomialem dodoac? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
hary1200
nauka jazdy
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdansk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pon 11:40, 09 Sty 2012 |
|
Najlepiej ustawic motocykl na podnośniku aby nie stał na kołach a szmaty którymi jest motocykl przykryty powinny byc płucienne nie przykrywac motocykla gumowanymi pokrowcami bo pod pokrowcem będzie sie skraplała woda wprost na motocykl |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CST (U.S./Kanada)
|
|
|
|
|
|
|